Wiosna
Zacznę od tego że w niedziele byliśmy u babci razem z Oskarem i rodzicami. Nie wzięłam aparatu więc zdjęć nie mam. Wczoraj nauczyłam Oskara zdechł pies załapał to wszystko a jutro chcę jechać do zoologicznego po nowe zabawki, a także karmę dla psa ( jeszcze nie wiem jaką wezmę ), potem jeszcze wezmę mu smakołyki i nowy kocyk.Tu macie zdjęcia moich zwierzaków i jeszcze będę się starała pisać co 5-6 dni.








